Najnowsze wpisy


lis 15 2009 Bez tytułu
Komentarze: 3

ja znam dłuższe
"...A, że ją Pan Bóg stworzył,
a Szatan opętał
Na zawsze będzie święta
I na zawsze przeklęta,
Zdradliwa i wierna
Kochana i wredna
Zakręcona i tajemnicza
Dobra i zła
Daje rozkosz i rozpacz,
Przez nią uśmiech i łza,
Jak gołąb i żmija,
Jak anioł i demon,
Szczyt nad chmurami
I przepaść bez dna,
Początek i koniec,
Oto jestem ja..."

namaxa : :
lis 14 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

Mial SŁONECZK.

Siedzę teraz sobie cichutko i myślę o Tobie. Czuję Twój zapach na swoich palcach. Twój zapach z Tunezji. Na swoich palcach czuję to co między nami było. Zapach Twojej skóry. Zapach Twoich włosów, Kocham CIĘ.


I znów we śnie powędrował po osnutych chłodnymi i cichymi mgłami zielonych wzgórzach, które ciągnęły się po horyzont. I czuł ów czarodziejski zapach kobiety.

Nora Roberts
Szczypta Magii

namaxa : :
lis 12 2009 Bez tytułu
Komentarze: 2

Miau.

Wiesz Słoneczko, że cały czas.... Mógłbym pisać tu rozprawki, a Ty i tak tego nie chcesz przeczytać. Być może dojrzysz kiedyś do tego. KOCHAM CIĘ.


Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.

Stefan Żeromski
Syzyfowe prace

namaxa : :
lis 10 2009 Bez tytułu
Komentarze: 1

CAŁY CZAS TĘSKNIE.

Gdzieś w centrum miasta, które tkwi w każdym z nas, leży cmentarz starych miłości. Szczęściarze, zadowoleni ze swojego życia i z tego z kim je dzielą, przeważnie o nim nie pamiętają. Nagrobki są wyblakłe lub powywracane, trawa nieskoszona, wszędzie plenią się jeżyny i dzikie kwiaty. U innych miejsce to wygląda dostojnie i schludnie jak cmentarz wojskowy. Kwiaty podlano i ułożono, wysypane tłuczem ścieżki są starannie zagrabione. Widać ślady częstych odwiedzin.
Cmentarz większości z nas przypomina szachownicę. Niektóre pola są zaniedbane albo wręcz leżą odłogiem. Kto by sobie zawracał głowę nagrobkami – czy też miłościami, które pod nimi spoczywają? Nawet nazwiska zatarły się w pamięci. Inne groby pozostają jednak ważne, choć byśmy niechętnie się do tego przyznawali. Odwiedzamy je często – prawdę mówiąc – zbyt często. Nigdy nie wiadomo, jak się będziemy czuli po wyjściu z cmentarza: czasem będzie nam lżej, czasem ciężej na duszy. Nie sposób przewidzieć w jakim nastroju będziemy wracać do domu teraźniejszości.

Jonathan Carroll (ur. 1949)
Zakochany duch

namaxa : :
lis 03 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

Miau.

Siedzę teraz u Ciebie i chłonę wszystko całym ciałem. Oczy cieszę mieszkaniem, Twoimi rzeczami, ubraniami. Ale chłonę przede wszystkim zapachy. Zapach pościeli, ubrań, całości. Tęsknię za Tobą. Cały czas.


Jest tylko ona, ona, u mojego boku, tu, teraz, i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim była dawniej, gdzie była dawniej i z kim była dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną, tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o niej, nieustannie myśląc o niej, czując zapach jej perfum i ciepło jej ciała. A wy udławcie się zawiłością.

Andrzej Sapkowski (ur. 1948)
Czas pogardy

namaxa : :