paź 19 2009

Bez tytułu


Komentarze: 0

DZISIAJ

Jak zwykle Anetko dzisiejsze spotkanie było pełne emocji. Przepraszam Cię za to zamieszanie. Dajesz mi wiele miłości mimo Twoich łez i śmiechu. Chcę aby nam się to powiodło. W domu (myślę, że będzie to nasz dom) i w pracy (nasza wspólna praca). Tak jak Tobie powiedziałem odstawmy na boczny tor nasze problemy sercowe. Przytulaj mnie tak jak dziś. Całuj. Wrócimy do siebie gdy tylko wróci Twoje zaufanie do mnie.


Éric-Emmanuel Schmitt — Małe zbrodnie małżeńskie

„Mieć” zaufanie. Nigdy się nie „ma” zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. „Darzy się” zaufaniem.

namaxa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz