Najnowsze wpisy, strona 4


paź 19 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

No 5 godzi snu wystarczy. MIAU SŁONECZKO. Myślę o tym co powiedziałaś. Że chciałabyś chwilkę odpocząć od nas. Zobaczyć jak to jest z kimś kto będzie przy tobie wieczorami i weekendami. GŁUPIE to jest. Nie wiesz jak to będzie? TY DOKŁADNIE TO WIESZ. Dokładnie tego szukałaś. Więc "porównanie" tych dni, które razem spędzaliśmy i tego co chcesz spróbować z Jackiem, to od razu Ci odpowiem, że ja PRZEGRAM. Gdybyś powiedziała, że chcesz zobaczyć inną osobę to prędzej bym zrozumiał. Gdybyś powiedziała, że ze mną też chcesz spróbować jak to by było nocami i weekendami, gdybyś powiedziała "wprowadź się do mnie dziś lub jutro", a wiesz że teraz to zrobię niemal od ręki. Gdybyś chciała porównać dwie porównywalne sytuacje to bym był spokojny. Ale to co teraz "porównujesz jest niesprawiedliwe. To tak jakby spróbować chleb z masłem i czekoladę. Uważam, że jestem tym chlebem z masłem. Jednak coś czułaś do mnie chyba?

Nie mogę znieść myśli, że ktoś inny na Ciebie patrzy, ktoś Cię dotyka. Ty kogoś dotykasz. Myśl o twojej cielesności jest dla mnie koszmarem. Jesteś aniołem w ludzkiej skórze. Ta skóra jest dla mnie alabastrem.

Ciekawi mnie też jeszcze coś. Powiedziałaś, że nawet gdy nie będziemy razem to chcesz abyśmy byli przyjaciółmi. Ale gdzie jesteś teraz przyjaciółko. Czy to, że nie możesz, nie chcesz odpisać na sms oznacza, że nie masz czasu? Nie masz ochoty? Boisz mi się powiedzieć żeby mnie nie zranić? A może, o czym najbardziej marzę, wahasz się cały czas? Jeśli już podjęłaś decyzję to nie zwódź mnie dłużej. Nie przeciągaj tego w czasie. Po prostu powiedz. Jeśli nadal nie wiesz to też mi to powiedz. Daj mi nadzieję. KOCHAM CIĘ I BĘDĘ KOCHAĆ. Nie są to puste słowa. Mają one pokrycie w czynach. Daj mi to pokazać. Ja już wszystko co mogłem zrobić to zrobiłem. Wiem, wiem. Za późno. Miałem na to 6 lat. Ale czy tydzień "spóźnienia" przy tych 6 latach może zawalić cały świat? Czy nie należy mi się ta ostatnia szansa? Powiesz tak - zrób jakiś zły ruch, popatrz na inna kobietę, a wyrzucę cię z domu.


Emily Dickinson

Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury.

namaxa : :
paź 18 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

PRZYSZŁOŚĆ

Gdy będziemy już razem, a wierzę w to mocno, mam jedno najważniejsze marzenie. Mówiłaś o tym wielokrotnie. Że się starzejesz, że już ostatni dzwonek. Wbrew pozorom to jest też i moje marzenie jak i Twoje. Chyba wiesz o czym mówię. I nie jest to wymuszenie. To jest moje rzeczywiste marzenie. Chciałbym mieć z Tobą dziecko. Dla mnie to także ostatni dzwonek. Pragnę dziecka z całej siły. Gdy razem będziemy się nim opiekowali. Gdy będziesz mogła w nocy spać a ja będę na was patrzył. I jeszcze jedno. Sianka i Rysio będą mieli rodzeństwo. Chcę mieć takiego małego szkraba. Móc rozpieszczać go.


Jonathan Carroll — Głos naszego cienia (Część druga: 7.)

Ojciec powiedział mi kiedyś, że posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie.

namaxa : :
paź 18 2009 Bez tytułu
Komentarze: 3

TERAZ

Coś ci mi utkwiło w pamięci:

 

My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować!

My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować! Całować!

A jeśli bomba, to tylko witaminowa!

A jeśli rewolucja, to tylko seksualna!
A jeśli tęsknota, to tylko chwilowa, taka na moment, na sekundę, kiedy się schowasz pod kołdrę!


My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować!

My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować! Całować!

A więc broń się i walcz,

lecz nigdy nie podnoś ręki!
Ogień trzymaj w sercu, a nerwy na uwięzi!
A jeśli już przepaść, pustka między nami, to tylko taka na sekundę, między ustami!


My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować!

My się nie chcemy bić,
my się chcemy całować! Całować!

 

namaxa : :
paź 18 2009 Bez tytułu
Komentarze: 1

DAWNIEJ i PRZYSZŁOŚĆ

No i wróciły wspomnienia. Pamiętam każdy Twój oddech gdy leżeliśmy koło siebie. Jak zasypialiśmy na zmianę. Oboje wtuleni w siebie. Pamiętam, że częściej zasypiałem. Pamiętam jak w nocy (bardzo rzadko to mieliśmy) nie mogliśmy się wyspać. Nie znaliśmy swoich oddechów. Budziliśmy się śpiąc czujnie. Nie wysypialiśmy się. Ale ja wiem, że to były najważniejsze noce w moim życiu. Mogę wstawać w nocy przykrywać Cie. Czuwać abyś spała bezpiecznie. Rano robić kawę. Codziennie. Do końca życia.


Anton Makarenko

Oczekiwanie na szczęście jest motorem życia ludzkiego.

namaxa : :
paź 18 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

WCZORAJ i DZISIAJ

Jadąc wczoraj samochodem, gdy tylko widziałem mały czarny samochodzik - wiesz kogo widziałem za kierownicą? Każda blondynka to także Ty. Każda kobieta w okularach to także TY. Gdy w necie przewijają się jakieś reklamy, fotki w artykułach - każda kobieta to TY. Wszystkie ona mają Twoją twarz, twój uśmiech, skupienie na twarzy, zamyślenie. Nie tylko twarz. Wręcz cała postać to TY. Jeszcze małe fragmenty godności utrzymują mnie przy tym aby nie powiedzieć Ci wprost gdzie to piszę. Być może nie interesuje Cię to wcale, być może byłoby teraz zbyt bolesne aby to czytać, być może irytacja moją osobą spowoduje całkowite odrzucenie.

Nie mogłem się powstrzymać. Widziałem go. Jacek W.

I czuję się mocno zagrożony. Ale mam też nadzieję, że będziemy mimo wszystko razem. Cały czas podtrzymuję to. Rozmawiałem z Gośką i ona wie co ja czuję. Wie,że wyprowadzę się prędzej czy później. Rysio czuje to podskórnie. Dlatego powiedziałem Tobie. Gdy tylko powiesz TAK potrzebuję kilku dni na to aby JEGO właśnie do tego przygotować.

Przepraszam Cię, że zbyt emocjonalnie podszedłem do Sandry. Ona jest też "moim" dzieckiem. Tęsknie za nią tak jak za Tobą. Na początku widziałem w niej tylko M. Jej twarz przypominały mi jego. Wręcz wykapany ojciec. Ale z biegiem czasu zobaczyłem w niej siebie. Zawsze chciałem ją przytulić, ale bałem się. Nigdy nie wiedziałem jak Ty to zobaczysz. Napisałaś mi abym traktował ja NATURALNIE, tak jak DOTYCHCZAS. No i tu są dwie sprzeczności. Gdy znalazłem tę odwagę w sobie do tego co zrobiłem, znalazłem też odwagę aby ją przytulić. To jest NATURALNE aby dziecko traktować jak dziecko. Brakuje jej ciepła ojca. Razem o tym wiemy. I Ty i ja. Ale pamiętaj - NIGDY JEJ TOBIE NIE ZABIORĘ! NIGDY JEJ NIE SKRZYWDZĘ! Chcę mieć i córkę i syna.


Ian McEwan — Marzyciel („Krem znikający”)

Dzieci trudniej oszukać niż dorosłych.

namaxa : :