Archiwum 19 października 2009


paź 19 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

DZISIAJ

Jak zwykle Anetko dzisiejsze spotkanie było pełne emocji. Przepraszam Cię za to zamieszanie. Dajesz mi wiele miłości mimo Twoich łez i śmiechu. Chcę aby nam się to powiodło. W domu (myślę, że będzie to nasz dom) i w pracy (nasza wspólna praca). Tak jak Tobie powiedziałem odstawmy na boczny tor nasze problemy sercowe. Przytulaj mnie tak jak dziś. Całuj. Wrócimy do siebie gdy tylko wróci Twoje zaufanie do mnie.


Éric-Emmanuel Schmitt — Małe zbrodnie małżeńskie

„Mieć” zaufanie. Nigdy się nie „ma” zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. „Darzy się” zaufaniem.

namaxa : :
paź 19 2009 Bez tytułu
Komentarze: 3

DZISIAJ

Jak głupi, bo inaczej nie można tego powiedzieć, gdy wstałem dziś o piątej pierwsze kroki skierowałem do telefonu. Miałem nadzieję, że napisałaś coś do mnie. Przecież poszedłem spać 4 godziny wcześniej. A Ty o tej porze już dawno śpisz. No prawie zawsze. No chyba, że ktoś jest z twojego boku.

Mówią, że nieszczęścia chodzą parami. U mnie to całe stado par. Ja. Moja siostra. Mój stryj. Jest poważnie chory. Wręcz śmiertelnie.

Teraz wiem co to jest prawdziwe poświęcenie. Wiem teraz jak żarliwie można kochać. Jedni odnajdują to w Bogu, a ja odkryłem to w TOBIE. Całkowite poświęcenie.

Słoneczko!

Słoneczko!

Słoneczkooooooo!

Ja Cie wołam.


Hans Christian Andersen — Baśń mojego życia (Rozdział III)

Zrozumiałem, że istnieją ludzie, w których towarzystwie człowiek czuje się lepiej, wszystko, co gorzkie przemija, a świat rozpromienia słońce.

namaxa : :
paź 19 2009 Bez tytułu
Komentarze: 0

No 5 godzi snu wystarczy. MIAU SŁONECZKO. Myślę o tym co powiedziałaś. Że chciałabyś chwilkę odpocząć od nas. Zobaczyć jak to jest z kimś kto będzie przy tobie wieczorami i weekendami. GŁUPIE to jest. Nie wiesz jak to będzie? TY DOKŁADNIE TO WIESZ. Dokładnie tego szukałaś. Więc "porównanie" tych dni, które razem spędzaliśmy i tego co chcesz spróbować z Jackiem, to od razu Ci odpowiem, że ja PRZEGRAM. Gdybyś powiedziała, że chcesz zobaczyć inną osobę to prędzej bym zrozumiał. Gdybyś powiedziała, że ze mną też chcesz spróbować jak to by było nocami i weekendami, gdybyś powiedziała "wprowadź się do mnie dziś lub jutro", a wiesz że teraz to zrobię niemal od ręki. Gdybyś chciała porównać dwie porównywalne sytuacje to bym był spokojny. Ale to co teraz "porównujesz jest niesprawiedliwe. To tak jakby spróbować chleb z masłem i czekoladę. Uważam, że jestem tym chlebem z masłem. Jednak coś czułaś do mnie chyba?

Nie mogę znieść myśli, że ktoś inny na Ciebie patrzy, ktoś Cię dotyka. Ty kogoś dotykasz. Myśl o twojej cielesności jest dla mnie koszmarem. Jesteś aniołem w ludzkiej skórze. Ta skóra jest dla mnie alabastrem.

Ciekawi mnie też jeszcze coś. Powiedziałaś, że nawet gdy nie będziemy razem to chcesz abyśmy byli przyjaciółmi. Ale gdzie jesteś teraz przyjaciółko. Czy to, że nie możesz, nie chcesz odpisać na sms oznacza, że nie masz czasu? Nie masz ochoty? Boisz mi się powiedzieć żeby mnie nie zranić? A może, o czym najbardziej marzę, wahasz się cały czas? Jeśli już podjęłaś decyzję to nie zwódź mnie dłużej. Nie przeciągaj tego w czasie. Po prostu powiedz. Jeśli nadal nie wiesz to też mi to powiedz. Daj mi nadzieję. KOCHAM CIĘ I BĘDĘ KOCHAĆ. Nie są to puste słowa. Mają one pokrycie w czynach. Daj mi to pokazać. Ja już wszystko co mogłem zrobić to zrobiłem. Wiem, wiem. Za późno. Miałem na to 6 lat. Ale czy tydzień "spóźnienia" przy tych 6 latach może zawalić cały świat? Czy nie należy mi się ta ostatnia szansa? Powiesz tak - zrób jakiś zły ruch, popatrz na inna kobietę, a wyrzucę cię z domu.


Emily Dickinson

Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury.

namaxa : :